W tym roku Silesia Ring przywitała nas wysokimi temperaturami +30°C w cieniu. W samochodzie było bardzo gorąco, a temperatura wody i oleju nie schodziła z 90°C. Podczas tej rundy samochód spisywał się dobrze, natomiast nie udało się wyeliminować odpływu paliwa na dohamowaniu do nowrotu z długiej prostej, gdzie pod koniec prędkość przekraczała 160 km/h.
Wysokie temperatury przyczyniły się do dużej degradacji opon i w drugiej połowie zawodów straciliśmy 2s na okrążeniu. Szybka zamiana opon tył na przód pozwoliła wrócić na poranne czasy okrążeń tj. 02.24.09.
Suma najlepszych czasów okrążeń – 09.43.95, pozwoliła na zajęcie pierwszego miejsca w klasie G2 1300.
Kolejne zawody odbyły się na torze Slovakia Ring. Profesjonalny tor wyścigowy, na którym odbywają się zawody rangi FIA, był nielada wyzwaniem dla Polski Fiat 127p. Długość toru 5922 m oraz szybkie proste były wyzwaniem. Jak się później okazało, nie tylko dla klasyków. Pierwsza sesja została przerwana z powodu awarii Nissana GTR. Kolejne, już opóźnione sesje przebiegały w wysokiej temperaturze 35°C. Auto spisywało się bardzo dobrze. Wysokie prędkości 160 km/h doprowadziły do uszkodzenia maski, która pod wpływem oporu powietrza unosiła się.
Dodatkowo w wyniku kilku przejazdów po tarkach przestawiło się zawieszenie i dwie ostatnie sesje jechaliśmy z wibrującą kierownica.
Mimo w/w trudności uzyskaliśmy pierwszy czas w kalsie G2 1300, z ponad 3 min przewaga nad drugim i trzecim zawodnikiem.
Bardzo dziękujemy organizatorom za profesjonalne przygotowanie zawodów.
Zespół Furman Race Team
